Z niecierpliwością oczekiwaliśmy wiosny, by przekonać się na własne oczy, czy przyjęły się nasze jesienne nasadzenia. Przyjęły… i to jak 💪 Co jak co, ale „rękę do roślin” to My mamy 😀
Wczoraj nasz ogród wzbogacił się o sześć rododendronów.
PROSIMY O SZYSZKI, CHCEMY JE UŁOŻYĆ NA KORZE, WIĘC KAŻDĄ ILOŚĆ PRZYJMIEMY I ZA KAŻDĄ BĘDZIEMY OGROMNIE WDZIĘCZNI! DO LASU KOCHANI, DO LASU… 🌲🌲🌲🌲