Oj, działo się dziś, działo… Ekipa „do tańca i do różańca”, ekolodzy o zielonych serduchach, niezmordowana, niezmiernie pracowita, niesamowita Ósemka, czyli część klasy 5a napracowała się dziś solidnie. Plewienie, sadzenie, podlewanie, porządkowanie… oj, zajęło nam to 4 godziny. Marta, Hania, Julia, Kasia zostały matkami chrzestnymi lawend, rodododendronów, wiśni. Chłopcy – Igor, Wojtek, Oliwier, Tomek – ojcami chrzestnymi tychże roślin. Wszystkim nadano imiona i teraz będziemy obserwować, jak „te nasze dzieci” rosną 
